Dzięki uprzejmości OSP Pruszcz Gdański jeszcze lepiej poznaliśmy jeden z najniebezpieczniejszych zawodów. Okazało się, że do tak ciężkiej pracy zgłaszają się również kobiety, które chcą nieść pomoc. Strażaczki pokazały nam jak wygląda ich remiza oraz zaprezentowały nam specjalne ubiory wykorzystywane podczas akcji- dowiedzieliśmy się, że pełny ekwipunek strażaka może ważyć nawet 40 kg. Panie z OSP nauczyły nas również jak prawidłowo wykonać telefon do straży pożarnej – musimy przyznać, że nie było to łatwe zadanie.
W tym roku z powodu pandemii nie mogliśmy spędzać ferii zimowych razem w świetlicy. Pomimo tego bardzo nas cieszy, że nasze świetliczaki intensywnie korzystały z zimowej aury i dzieliły się z nami swoimi przygodami na śniegu.
Piotruś
Kuba
Maja i Kuba
Milena
Józef – Oluś
Maryja – Ola
Bezdomna Pani – Dominika
Bogacz – Konrad
Dyrektor – Oliwier
Chirurg – Tymon
Sędzia – Ania
Polityk – Daria
Dziecko-Natalka
Koleżanka-Magda
Kolega- Adam
Koleżanka-Nadia
Za nami pierszy tydzień wakacji
Po wielu miesiącach ciężkiej pracy przyszedł czas na dyplomy, gratulacje i „uściski dłoni” – no i oczywiście czas na nasze upragnione wakacjeeeee 🙂
Lipiec zaczeliśmy bardzo aktywnie, już w pierwszym tygodniu odwiedziliśmy Afrykę, poznaliśmy jej mieszkańców, zwyczaje i kulturę. Odwiedziła nas pani Gosia, która uczyła dzieci na Czarnym kontynencie. Nauczyła nas paru słów w obcym dla nas języku – Bardzo dziękujemy 🙂 Oczywiście znalazł się również czas na przyjemności, zabawy na świeżym powietrzu oraz wyjście do naszych skrzydlatych przyjaciół.
Nawet nie wiemy kiedy minął drugi tydzień wakacji w Naszej Przystani. Jak zwykle bywa to u nas, każdy dzień był bardzo aktywny. Nauczyliśmy się robić piękne zwierzęta z taśmy i zwykłej gazety, poznaliśmy tajniki przyrody w Dolinie Samborowskiej oraz „odwiedziliśmy” Australię i obie Ameryki. Oczywiście poza edukacyjną stroną naszych wakacji był też czas na wyskakanie nadmiaru energii w Jump City oraz sprawdzenia się podczas 30 kilometrowej wyprawy rowerowej na Klif.
Za nami kolejny tydzień wakacji, a my nie zwalniemy tempa 🙂 Niestety pogoda czasami popsuła nam plany, ale my się nie martwimy, ponieważ miejsce do zabawy nie ma znaczenia. W tym tygoniu odwiedził nas Pan Janusz – marynarz z krwi i kości – opowiedział nam o statkach, dalekich wodach oraz piratach. Znalazł się również czas na pyszne grillowanie, pierwsze morskie kąpiele oraz odtwarzanie scen z życia wziętych na deskach prawdziwego teatru.
Połowa wakacji za nami, ten czas był dla nas bardzo aktywny i pełen wrażeń. W naszej świetlicy powstało biuro detektywistyczne, a my jako młodzi detektywi rozwiązaliśmy bardzo tajemniczą zagadkę. Odwiedziliśy również bractwo rycerskie KERIN, które przeniosło nas do średniowiecza, gdzie pod okiem prawdziwego rycerza poznawaliśmy życie ówczesnych ludzi. Jak zawsze był czas na tańce, wspinaczkę oraz wodną potyczkę (nikt nie został suchy), oczywiście jeśli była zabawa to był też czas na naukę, podczas, której poznaliśmy tajniki archeologii.
Nawet gdy wakacje dobiegają końca znalazł się czas na edukację i zabawę. Zaprzyjaźniona Pani Sylwia, pracująca w dziale edukacji w Muzeum II WŚ oprowadziła nas po Westerplatte i zapoznała z pracą archeologów. Jako jedni z nielicznych mogliśmy wejść na teren wykopalisk i zapoznać się z dokumentacją archeologiczną. Odwiedziliśmy również las i poznaliśmy życie naszych rodzimych ptaków, dowiedzieliśmy się, że sójka jest strażnikiem lasu i ostrzega inne zwierzęta przed niebezpieczeństwem.
Miłość nie polega na tym aby wzajemnie sobie się przyglądać, lecz aby patrzeć razem w tym samym kierunku –Mały Książę–
Pomimo, że nie możemy się spotkać na żywo to nadal jesteśmy razem. Razem się uczymy, razem śmiejemy, razem tworzymy. Nic i nikt nie pokona więzi jakie nas łączą (nawet w czasie pandemii).
Oto trójka dzieci najzwyklejszych na świecie co się im zdarzyło? Zaraz się dowiecie. Łucja, ta najstarsza Przy studni siadała, mówiła o Bogu a reszta słuchała. Reszta to kuzynka oraz jej braciszek: mała Hiacynta i starszy Franciszek. Razem czas spędzali przy miłej zabawie, razem paśli owce i poili w stawie. Kiedyś ich zdumienia opisać nie zdołam ujrzały przed sobą Świętego Anioła. Módlmy się powiedział, uwielbiajmy Pana, zachwycone dzieci Padły na kolana. Od tej cudownej chwili pobożnie się modliły, jakby coś przeczuwały i za czymś tęskniły. Aż wreszcie ujrzały Jasną, cudowną postać, ukazała się im sama Matka Boska. Módlcie się prosiła i czyńcie ofiarę, bo Bóg jest zasmucany zupełnie bez miary. Odmawiajcie Różaniec, przyjmujcie cierpienie, wyjednajcie światu, łaskę przebaczenia.
Praca zespołowa jest bardzo ważna podczas konstruowania budowli z klocków Lego, nawet jeśli korzystamy z instrukcji. Przy okazji poznajemy rożne zakątki świata takie jak np. Paryż Projekt realizowany w całości przez Fundację Sarigato.
Projekt „Warsztat w Przystani” zrealizowany przez Polskie Stowarzyszenie Edukacji STEM , sfinansowany ze środków Gdańskiego Funduszu Młodzieżowego. Pozostaną nam jednak w pamięci zdobyte umiejętności z zakresu programowania i budowania robotów.