Czas ferii to dla niektórych czas odpoczynku, jednak nie dla nas 🙂 Już pierwszego dnia zaczęliśmy bardzo aktywnie i na świeżym powietrzu.
Zespołowe budowanie leśnych potworów nauczyło nas, że współpraca się opłaca i wszystko idzie szybciej.
Po powrocie do świetlicy urządziliśmy sobie piegowe zawody.
Drugi dzień upłynął nam na tanecznych szaleństwach, Pani Julia nauczyła nas miedzy innymi tańca z miotłą. Po takich szaleństwach tworzyliśmy owocowe palmy, które następnie z wielkim apetytem zjedliśmy.
Trzeciego dnia postanowiliśmy poszaleć na największym placu zabaw w Gdańsku. Loopys Wordl przyprawił nas o zabawowy zawrót głowy, wyszliśmy zmęczeni, spoceni ale bardzo szczęśliwi.
Czwartego dnia postanowiliśmy poszaleć na największym placu zabaw w Gdańsku. Loopys Wordl przyprawił nas o zabawowy zawrót głowy, wyszliśmy zmęczeni, spoceni ale bardzo szczęśliwi i zadowoleni.
W piątek mieliśmy w planie odpoczynek aleeeeee nie tym razem 🙂 zaraz po obiedzie zabraliśmy się za robienie slimów. Nie było to łatwe zadanie ale za to bardzo przyjemne.
Co wspólnego ze sobą mają babcia, dziadek i pizza? Dla nas wspólnym mianownikiem okazał się poniedziałek i kolejny wspaniały dzień ferii. Na obiad sami przygotowaliśmy pizzę, oczywiście ze składnikami jakie każdy lubi 🙂 , a po posiłku zabraliśmy się za robienie przepięknych medali by uhonorować nimi nasze kochane babcie i kochanych dziadków z okazji ich Święta.
Dziewiątego dnia ferii Pani Julia z Just Dane pokazała nam nowe zabawy muzyczno taneczne 🙂
Podczas przedostatniego dnia ferii odwiedził nas gość z firmy „Eksperymenty-Ciekawy Świat”, aby pokazać nam jak powstają bańki mydlane oraz rozbić parę z nich na naszych głowach.
Ostatni dzień ferii spędziliśmy w towarzystwie papug – było wspanieale i mamy nadzieję, że jeszcze odwiedzimy naszych nowych kolorowych przyjaciół 🙂
KONIEC